środa, 5 marca 2008

"3.6 - 5 doby po nowiu" (sierp)

Jest ciemna noc, gwiazdy są ogromne. Na horyzoncie pojawia się sierp Księżyca. Kierując na niego lornetkę, oczom naszym ukazuje się największy jak na razie obiekt: Mare Crisium (Morze Kryzysów, przez niektórych nazywane bardziej romantycznie, Morze Przesileń). Jego średnica, to ok. 410km. Wyraźnie widać, że jest ono otoczone górami. Trochę niżej widać Mare Fecunditatis (Morze Żyzności). Ma ono bardzo nieregularne kształty.Jedynymi widocznymi kraterami są:Na samej górze, dość duży krater, od którego odchodzą smugi (niestety nie wiem, jak się on nazywa).Trochę niżej, znajduje się krater Hercules (średnica 40km).Tuż obok niego po prawej stronie, krater Atlas (śr. 90km) z górką centralną.Idąc teraz łukiem niżej, tuż obok Mare Crisium, znajduje się krater Macrobius (śr.64km).Tuż pod nim znajduje się jasny krater ze smugami, dlatego przy pełnej jasności, może być słabo widoczny, jego nazwy również nie znam.Nisko, po prawej stronie Mare Fecunditatis jest krater Lagrenus (śr. 131km).Po prawej stronie tego morza, widoczny jest Goclenius (śr.51km).Niżej widać krater Fuinerius (śr. 140km).

Brak komentarzy: